Emerycie – czeka CiÄ™ marny los.
Emerycie – czeka CiÄ™ marny los.
autorem artykułu jest Tomasz Bar
Tak można powiedzieć obserwując prace rządu nad programem wypłat emerytur z OFE. Wydaje się, że obecne działania mają na celu nic innego, jak maksymalne zabezpieczenie interesu państwa.
Stąd niechętnie podchodzi się do propozycji dziedziczenia zgromadzonych w OFE pieniędzy przez członków rodziny zmarłego emeryta.
Innymi sÅ‚owy: ktoÅ› pracuje i odkÅ‚ada do OFE przez 30-40 lat. NastÄ™pnie przechodzi na emeryturÄ™ i umiera po 5-7 latach od przejÅ›cia na emeryturÄ™. 2/3 zgromadzonego kapitaÅ‚u pozostaje nienaruszone i trafia z powrotem do paÅ„stwowego worka. To nic innego jak odebranie rodzinie tego, co jej siÄ™ należy. Obecni pomysÅ‚odawcy sposobu wypÅ‚at zapominajÄ… chyba o tym, że Å›rodki dziedziczone po zmarÅ‚ym przyczyniÄ… siÄ™ do wzrostu konsumpcji i tym samym napÄ™dzÄ… gospodarkÄ™. Tym bardziej, że wypÅ‚ata Å›rodków mogÅ‚aby siÄ™ odbywać nadal – jako przekazywanie comiesiÄ™cznych kwot, tyle tylko, że na rzecz innej osoby.
Reformę emerytalną wprowadzono w 1999 roku właśnie po to, aby częściowo uniezależnić państwo od konieczności wypłat emerytur. Każdy kto rozpoczyna pracę ma obowiązek zapisać się do OFE, gdzie trafia część jego składki odprowadzanej do ZUS. Składki te są następnie inwestowane przez OFE i tworzą kapitał emerytalny, z którego dana osoba będzie otrzymywać świadczenia.
Problemy będą narastać.
Polaków ubywa i ubywać będzie. Struktura demograficzna jest coraz bardziej niekorzystna. Osób w wieku produkcyjnym ubywa, a młodzi uciekają za granicę.
To wszystko sprawia, że przyszłe świadczenia emerytalne będą niższe niż obecnie, gdyż coraz mniej osób pracuje na niepracujących. OFE częściowo zmniejszą tą niekorzystną sytuację dzięki inwestycjom zgromadzonych środków. To jednak nie wystarczy. Gdy koniunktura giełdowa ulegnie pogorszeniu, zyski będą niewielkie, a osób uprawnionych do świadczeń będzie przybywać.
Trzy sposoby wypłat proponowane przez rząd:
Emerytura indywidualna – wyliczana na podstawie Å›redniej dÅ‚ugoÅ›ci życia. KapitaÅ‚ zgromadzony w OFE jest wypÅ‚acany do wyczerpania. W przypadku Å›mierci pieniÄ…dze przepadajÄ… na rzecz paÅ„stwa.
Emerytura z gwarantowanym okresem wypłat. Możemy sobie założyć, że chcemy dostawać świadczenia np. przez 15 lat. Minimalny okres na jaki można zawrzeć umowę to 10 lat. Kapitał z OFE jest wówczas dzielony na ilość lat i wypłacany do wyczerpania. W przypadku śmierci przed upływem okresu 15 lat pozostałe pieniądze trafiłyby do wskazanej osoby. Pomysł o tyle kontrowersyjny, że trudno samemu określać, ile będziemy żyć. Co gorsza, jeśli będziemy żyć dłużej niż ustalone 15 lat, świadczenia nie będą nam przysługiwały.
Emerytura małżeńska.
To o nią toczy się zacięta walka. W pierwszym projekcie systemu wypłat była taka propozycja. Obecnie rząd chce się z niej wycofać. W dużym skrócie chodziło o to, aby po śmierci jednego z małżonków drugi miał prawo przejąć jego świadczenia. Twórcy nowego systemu nie chcą się na to zgodzić tłumacząc to wyższymi kosztami. Zapominają jednak o tym, że takie podejście jest skrajnie niesprawiedliwe.
Przykład:
Małżeństwo Kowalskich, w którym mąż zarabia dobrze a żona słabo. Po otrzymaniu emerytur - jego emerytura będzie wysoka, żony niska. Po jego śmierci zgromadzony kapitał przepadnie w kasie państwa, a żonie pozostaną jej niskie świadczenia.
Dlaczego nikt ze wpadł na pomysł zamiany świadczeń pomiędzy małżonkami? Pozostały przy życiu małżonek miałby prawo do wyższych świadczeń bez względu na to, kto je wypracował. Kapitał z którego wypłacana była niższa emerytura wracałby do wspólnej kasy OFE.
Ciekawe, że twórcy nowego systemu wypłat zapominają o sobie samych. Ich również obejmie nowa forma wypłat świadczeń. Czyżby byli aż tak krótkowzroczni? Przecież za kilka lat wielu z nich straci swoje wysokie uposażenia w sejmie i przyjdzie im żyć za mniejsze kwoty. A co z ich żonami, które w wielu przypadkach zajmują się domem lub pracują za niewielkie w porównaniu z mężami pensje? One ucierpią na tych rozwiązaniach najbardziej.
System pozostawi samym sobie wiÄ™kszość przyszÅ‚ych emerytów. BÄ™dÄ… oni zdani na wskaźniki, które wyliczÄ… im wysokość Å›wiadczeÅ„ – rzecz jasna możliwie najniższÄ…. W lepszej sytuacji sÄ… osoby dobrze zarabiajÄ…ce, które zawczasu oszczÄ™dzajÄ… i inwestujÄ… pieniÄ…dze. Po kilkunastu latach nikt, poza nimi samymi i rodzinÄ…, nie bÄ™dzie mógÅ‚ poÅ‚ożyć na nich swojej „Å‚apy”.
Czas ucieka, a obecnie podejmowane decyzje dotyczą blisko 13 mln przyszłych emerytów. Tyle bowiem osób odkłada na emeryturę w OFE. Aktualne zamieszanie polityczne i groźba przedterminowych wyborów odsuwają na dalszy plan decyzję w sprawie emerytur. To bardzo źle, gdyż czas mija, więc wszelkie decyzje będą zapewne podejmowane pospiesznie, co na pewno nie przysłuży się sprawie.
--
www.finanseosobiste.pl - praktyczne porady finansowe, informacje o nowościach finansowych
tomaszbar.pl - finanse, gospodarka, polityka, społeczeństwo
Artykuł pochodzi z serwisu www.Artelis.pl
Zobacz takze:
Kryzys służby zdrowia - nierozwiązywalny?
Sms powiadomi cię o włamaniu - nowe kamery IP!
WystÄ…pienia publiczne, ucz siÄ™ obserwujÄ…c innych
Pochodzenie króliów hodowlanych
Uwieść, czy może najpierw zrozumieć?